sobota, 22 sierpnia 2015

Lost

Żeby prowadzić bloga od czegoś trzeba zacząć, a więc stwierdziłam, że na pierwszy ogień pójdzie sesja. Zrobiłam ją już jakiś czas temu mojej przyjaciółce. Ze zdjęć wróciłyśmy całe pogryzione przez komary, nie obyło się też bez bliskich spotkań z pająkami, których bardzo się boję. Zależalo mi, żeby pokazać Agnieszkę jako zagubioną rusałkę czy nimfę przytłoczoną m.in.wielkością drzew. Myślę, że mi się to udało, ale efekty oceńcie sami :D


             















4 komentarze:

  1. Ta sesja jest świetna, bardzo mi się podoba! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku cudowna sesja :) powodzenia w blogowaniu :) obserwuje i liczę na to samo :) w wolnej chwili zapraszam do mnie caroliv-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję naprawdę miło mi to słyszeć <3 na pewno zajrzę :*

      Usuń
  3. Idealny urok zdjęć. Super Wam to wyszło :)
    www.weronikawika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń