niedziela, 18 października 2015

Autum: Sweater Weather TAG

Hejka! Dzisiaj przychodzę do was z kolejnym jesiennym postem. Uwielbiam czytać, czy oglądać tagi, stwierdziłam więc, ze sama taki napiszę, tym bardziej, że bardzo wpasowuje się w pogodę za oknem. Dodatkowo mm dla Was kilka zdjęć, którymi już od dłuższego czasu chce się podzielić. Zostały zrobione jeszcze w wakacje, więc mam nadzieję, że oddadzą choć trochę potrzebnego wszystkim słońca. Z takich aktualności pozostała jeszcze tylko jedna sprawa: zmieniłam nagłówek. mam nadzieję, że jest lepszy od poprzedniego. A więc nie przedłużając, przejdźmy do pytań:                  
                                   


1. Ulubiony zapach świeczki?

Kiedy nadchodzi okres jesienno- zimowy na nowo zakochuję się w waniliowych i czekoladowych zapachach, (zarówno świeczek jak i perfum), za którymi nie przepadam przez pozostałą część roku. Uwielbiam świeczki zwłaszcza w takie zimne i deszczowe dni, od razu robi się przytulniej i cieplej. Moim jesiennym marzeniem rok w rok jest  zakup świeczek z Bath & Body Works, które podobno obłędnie pachną, ale niestety od 2-3 lat nie miałam możliwości wyjazdu do Warszawy.

2. Kawa, herbata, czy czekolada?

Czekolada! Poparzony język od tego gorącego napoju zawsze będzie mi się kojarzył z jesienią. Nigdy nie próbowałam sławnego Pumpkin Spice Latte, ale mam zamiar to zmienić, kiedy tylko pojadę do Poznania.

3. Najlepsze wspomnienie związane z jesienią?

Nie zastanawiałam się długo nad tym pytaniem. Zdecydowanie zeszłoroczne Halloween z moimi przyjaciółkami. "Obecność" to nie był chyba najlepszy pomysł na mój pierwszy horror, bo wyłączyłyśmy go w połowie, ale właśnie wtedy powstała nasza paczka.

4. Ciemne usta czy "kocia kreska"?

Ciemne usta, chociaż i tak rzadko je tak maluję.  Kreskę robię tylko przy "większych okazjach" i sporo się namęczę zanim wyjdzie mi taka, z której będę zadowolona.

5. Jak wygląda jesień w miejscu, gdzie żyjesz?

Tak jak w każdej innej części Polski. Pochmurnie, chłodno i deszczowo, ale nie przeszkadza mi taka pogoda, mogę nawet powiedzieć, że ją lubię.

6. Ulubiony jesienny sweter?

Prawdę mówiąc nie mam za dużo swetrów i niedługo muszę to zmienić, ale na tą chwilę bordowo-granatowy z H&M, który mogliście zobaczyć w ostatnim poście lub we wzory ze Stradivariusa.


7. Najbardziej jesienny kolor lakieru do paznokci?

Jakoś na początku września kupiłam w Rossmanie lakier z Wibo nr 6. Jest matowy i daje ciekawy, brudno różowy kolor. Minusem jest to, że szybko się zdziera, ale za taką cenę nie oczekiwałam niczego wielkiego.


8. Oglądanie meczu czy skakanie w stosie liści?

Nie oglądam żadnych meczy, jakoś mnie to nie interesuje, zresztą jedyny sport, jaki rozumiem to skoki narciarskie, ale kiedy je oglądam zazwyczaj leżę, a co za tym idzie, zasypiam. Wybiorę więc skakanie w stosie liści, ale pewnie zrobiłabym to tylko po to, żeby zrobić zdjęcie :D.

9. Spodnie rurki czy legginsy?

Noszę wyłącznie spodnie rurki. Legginsy tylko w domu lub na wf, może kiedyś się to zmieni, ale zawsze kiedy mam zamiar jakieś kupić pojawia się milion innych rzeczy, które chciałabym mieć.

10. Ulubiona kawa?

Rzadko ją piję, więc ciężko mi się określić, kiedy piłam tylko 3-4 rodzaje,

11. Książka na jesienny wieczór?

Mi z jesienią bardzo kojarzy się saga "Zmierzch". Rok temu czytałam pierwszą część, niedawno skończyłam drugą. Jest sporo książek, które nadają się na jesień, Mam nadzieję, że zobaczycie chociaż kilka z tych, które przeczytam na blogu.

12. Serial na jesienny wieczór?

Seriale aka miłość. Podpisuję sie pod tym całym swoim sercem. Oglądałam "Scherlocka", "Grę o Tron", miałam przelotny romans ze "Skins"i "Plotkarą", Widziałam jeden odcinek "Pamiętników Carrie", jednak moją największa miłością są "Słodkie Kłamstewka" i ten serial bardzo serdecznie chciałabym wam polecić. Wciąga i dużo się dzieje, a to jest dla mnie najważniejsze. Jakoś pod koniec wakacji zaczęłam też "Teen Wolf" myślę, że on również nadaje się na wieczorne seanse z kubkiem czekolady, podobnie jak "Scream Queens"- specyficzny, ale na razie jestem zachwycona.

Mam nadzieję, że czegoś się o mnie dowiedzieliście i do czegoś was zachęciłam. Widzimy się w kolejnym poście. Miłego tygodnia Kochani!












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz